Przyszłość nocode już tu jest!

AI podbija nasze serca, zaraz największym naszym zmartwieniem będzie to, że skończyliśmy Netflixa. Sprawdzam. Czy AI faktycznie, realnie rozwiązuje problem tworzenia strony internetowej?

Historia tego tekstu jest pogmatwana. Na początku roku popełniłem post o przyszłości nocode gdzie pisałem o tym, że dla mnie nocode to kolejna warstwa abstrakcji na binarny kod maszyny. Marzy mi się rozwiązanie takie, w którym mogę wypromptować aplikację, ale otrzymuję ją w edytorze WYSIWYG pozwalającym szybko złapać i edytować jej architekturę i logikę.

ChatGPT okazał się spektakularnym sukcesem który literalnie przeorał każdą roadmapę produktową szanującego się startupu. Każdy dodaje AI do swojego produktu - nawet jeśli jest to redundatne i mało przydatne.

Pomyślałem, że warto sprawdzić czy moja wizja AI Nocode powoli się realizuje - zrobiłem więc przegląd generatorów landing page'y. Wybrałem je, bowiem jest to pierwszy, najprostszy krok w ewolucji generowania aplikacji. Zakładam, że najpierw pojawią się świetne generatory stronek a dopiero później generatory aplikacji.

Poszukiwania zacząłem od...

10web.io

Serwis 10web oferuje usługę generowania stron za pomocą sztucznej inteligencji. Co zabawne, mechanizm jest oparty o starego poczciwego Wordpressa na Elementorze. Elementor to system pozwalający budować strony www metodą drag'n'drop (przeciągnij i upuść). Założony został w 2016 roku - można by rzecz, że jest to jedno ze starszych rozwiązań nocode. Jak to wygląda?

Wybierz branżę

Określ estetykę

Następnie podaj nazwę i opis strony na podstawie których zostanie wygenerowana cała treść Twojej witryny.

Wydaje się, że istotne dla jakości wygenerowanych tesktów jest prompt opisujący działalność. By swój one-liner rozbudować skorzystałem z ChatGPT który rozbudował mi treść:

A nocode micro agency that helps soloprenurs launch their first SaaS projects

do

No-Code Micro Agency, dedicated to empowering solopreneurs in successfully launching their inaugural SaaS projects. Our expert team specializes in providing tailored assistance to individuals without coding backgrounds, enabling them to transform their ideas into fully functional software solutions. Discover how our no-code approach and personalized support can help you turn your SaaS vision into reality.

Potem tylko należy się zalogować i rozpoczyna się generowanie strony...

Efekt

Faktycznie zostaje wygenerowana strona, wypełniona misja, testimoniale, historia założenia firmy. Nie jest to taka estetyka, że koparka opada, ale pewnie dla wielu osób będzie to więcej niż oczekują - zwłaszcza, że nakład pracy jest minimalny.

Z drugiej strony - czym to się różni od szablonów, które też mają teksty do wymiany? Jeśli cała ta korzyść ma się sprowadzać do autowypełnienia treścią to chyba lepiej samemu wygenerować te teksty z GPT by opowiadały naszą historię.

Nie wyobrażam sobie by ktokolwiek chciał działać ze stroną tak wygenerowaną, zawsze będzie potrzeba dokonania jakiejś zmiany, choćby logo - i tutaj wjeżdża monetyzacja. By mieć dostęp do edytora drag'n'drop trzeba skorzystać z wersji premium - 20 USD miesięcznie.

Tutaj link do wygenerowanej, nieedytowanej strony:

Następnie sprawdziłem jeszcze mixo.io w którym jest mniej kroków, trzeba podać jedno zdanie opisujące biznes...

Zaskoczyło mnie, że została też wygenerowana nazwa firmy - LauchAssist. Przez chwilę po wygenerowaniu strony myślałem, że jestem jeszcze w panelu Mixo.io a to już był mój nowy landing. Niewielkie możliwości edycji były dostępne w darmowym planie, więc łatwiej było ocenić jakie możliwości daje platforma

Super proste tworzenie, niewielkie opcje edycji i bardzo prosty, szablonowy layout. Moim zdaniem koniec końców niewielka różnica niż wybranie jakiejś platformy nocode landing page builderów i samodzielne wybranie pasującej mi skórki.

Nastepne było Hocoos.com - któremu poświęciłem najmniej czasu bo odkryłem go na końcu - i z oglądanych najbardziej zbliżał się do mojej wizji hybrydy AI i nocode.

Werdykt

W tym miejscu byłem przygnębiony, wprawdzie miałem na liście jeszcze parę stron do sprawdzenia, razem z dosyć mocnym Wix.com, ale moje doświadczenia do tego miejsca zamykały się w stwierdzeniu "Generowanie stron AI to ładna nazwa na szablony".

Aż w końcu natknąłem się na...

Framer

O Framerze pisałem w tekście Framer - figma na sterydach. Ostatnio, jak każdy obecnie produkt, został wzbogacony o funkcje wykorzystujące AI.

Co mnie zachwyca w podejściu Framera - wiele małych rzeczy składające się na wyjątkowe doświadczenie.

Pasek postępu podczas pisania prompta - drobna rzecz ale jak cenna dla nieobeznanej osoby. Generowanie treści na żywo - bez materialnej wartości ale cieszy oko! Pola tekstowe mają guzik ponownego wygenerowania tekstu AI.

Bez zbędnego oczekiwania, wbijam prompt i czekam co zostanie wygenerowane. Oto efekt, bez mojej ingerencji, poprawek etc.

O kurcze. Wygląda nieźle. Pierwsze pytanie - czy jest to jeden z 5 szablonów w których jest podmieniany tylko tekst i kolory czy może jest trochę szaleństwa.

To w czym Framer mnie zachwycił to mnogość modułów które mogę dodać do samej strony dostosowując ją do moich potrzeb. Jeśli chcę dodać moduł bloga - przeciągam z bocznego panelu i jest.

Dokładnie tego oczekuje od synergii AI i nocode - prompta który uruchamia reakcje łańcuchową i tworzy mi solidny materiał startowy który potem mogę sobie szlifować.

Następnym krokiem będzie generowanie modułów za pomocą promptów. Na przykład moduł komentarzy. Dla poziomu abstrakcji CMSa jakim jest Framer jest to trudniejsze, ale dla Bubble - to trywialna rzecz.

Framer ma bardzo dobre momentum, gorąco zachęcam do przyglądania się temu rozwiązaniu - uważam, że robią rzeczy dobrze.

Wrap up

Ten tekst początkowo miał chwalić synergie AI i nocode, ale po przejżeniu paru rozwiązań stwierdziłem, że jeszcze nie jesteśmy "tam". AI w generatorach to marketingowy haczyk, buzzword sprzedający de facto lekko personalizowane szablony. Do czasu aż zobaczyłem podejście Framer - które mimo, że w pryncypiach podobne - jakością i możliwościami bardzo mnie zadowoliło.

Framer przywrócił mi wiarę, że to początek nowej ery nocode

Na koniec zostawiam produkt którego nie mogłem przetestować ale który wiele obiecuje w tej dziedzinie: